
Sztuczne choinki są bez wątpienia jednym z najbardziej praktycznych rozwiązań w sezonie. Wyjmuje się je z szafy gotowe do użycia, montuje w kilka minut i, przy odrobinie ozdób oraz światełek, szybko tworzą przytulną atmosferę. Jedyny problem? Wiele z nich wciąż wygląda… zbyt sztucznie.
Według Real Simple projektant wnętrz Orlando Soria mógł znaleźć dokładny powód, dla którego tak wiele sztucznych choinek wygląda nienaturalnie — a co ważniejsze, prosty trik, który potrafi całkowicie odmienić efekt końcowy.
Trik z płaskimi gałęziami
Przez długi czas celem podczas ustawiania sztucznej choinki było nadanie jej jak najbardziej „pełnego” wyglądu i stworzenie klasycznego trójkątnego kształtu. Jednak według Sorii taka logika jest już przestarzała. Jego zdaniem to właśnie nadmiernie rozłożone gałęzie, skierowane we wszystkie strony, sprawiają, że sztuczna choinka wygląda mało przekonująco.
Jak wyjaśnił projektant w wywiadzie dla Real Simple, prawdziwe drzewa mają przestrzeń między gałęziami, co tworzy lżejszą, bardziej elegancką i naturalną strukturę. Delikatne spłaszczenie gałęzi — zamiast rozkładania ich we wszystkich kierunkach — sprawia, że choinka lepiej naśladuje organiczny wzrost prawdziwego drzewa.
Z estetycznego punktu widzenia Soria podkreśla, że bardzo masywne gałęzie wyglądają na sztucznie wyprodukowane, natomiast bardziej płaskie tworzą wrażenie autentyczności i wyrafinowania.
Nie każda choinka wymaga takiego stylu
Projektant zwraca uwagę na ważną kwestię: niektóre sztuczne choinki są celowo stylizowane tak, aby wyglądały dekoracyjnie i nierealistycznie, i nie ma nic złego w pozostawieniu ich w takiej formie. Jednak według Real Simple wiele z najpopularniejszych obecnie modeli łączy gęste wewnętrzne gałęzie z końcówkami uformowanymi tak, by wyglądały naturalnie.
W takim przypadku, jak twierdzi Soria, stylizowanie gałęzi w bardziej płaski sposób nie jest tylko opcją — to dokładnie sposób, w jaki te choinki zostały zaprojektowane do ekspozycji.
Urok lekkiego i przewiewnego wyglądu
W ostatnich latach rośnie popularność choinek o lżejszym, niemal „projektanckim” wyglądzie. Ta zmiana odzwierciedla dążenie do bardziej naturalnych i mniej sztywnych dekoracji.
Według Sorii bardzo gęste choinki nie pozwalają ozdobom swobodnie zwisać — zamiast tego opierają się one na gałęziach. W drzewkach z odpowiednimi odstępami ozdoby zyskują ruch, głębię i elegancję.
Jak podkreślił w rozmowie z Real Simple, wizualnie znacznie ciekawsza jest choinka, w której światło przenika między gałęziami, tworząc rzeźbiarskie i architektoniczne wrażenie, zamiast zwartego, formowanego wyglądu topiarii.
Jak ukryć centralny słup
Jednym z największych wyzwań związanych ze sztucznymi choinkami jest centralny słup, który może stać się widoczny, gdy gałęzie są stylizowane w bardziej naturalny sposób. Aby temu zaradzić, Soria poleca proste i skuteczne rozwiązanie.
Według niego szklane bombki idealnie nadają się do umieszczania bliżej wnętrza choinki, w pobliżu słupa. Rozmieszczenie ich na różnych głębokościach tworzy wizualny wymiar, odbija światło i pomaga zamaskować centralną konstrukcję — co, warto przypomnieć, występuje również w naturalnych drzewach.
Nawet jeśli słup jest widoczny pod niektórymi kątami, Soria zauważa, że gdy choinka jest dobrze udekorowana, ten detal przestaje przyciągać uwagę.
Ostatecznie, jak podsumowuje Real Simple, sekret bardziej realistycznie wyglądającej sztucznej choinki nie polega na przesadnym zwiększaniu objętości, lecz na poszanowaniu przestrzeni, struktury i naturalnego zachowania gałęzi. Niewielka zmiana, która robi ogromną różnicę w końcowym efekcie.
Źródło: Real Simple. Ten materiał został stworzony z pomocą AI i sprawdzony przez zespół redakcyjny.
Ver essa foto no Instagram
